#eventgoer: Hostessa

Cześć! Nazywam się Julia Kot. Chodzę na eventy. Oczywiście, do sali zielonej dojdzie Pan tym korytarzem i na końcu w prawo. Wystarczy iść za zielonym oznaczeniem na podłodze... Proszę bardzo, miłego dnia!

#eventgoer: Hostessa

Spotkasz mnie na takich eventach, jak konferencje i kongresy, które wymagają dodatkowej obsługi w celu tworzenia list obecności i sprawdzania prawa wstępu.


Zwracam szczególną uwagę na strój dostarczony przez organizatora. Będę w nim stała cały dzień i chciałabym, żeby był jak najbardziej komfortowy. Mam na myśli również komfort termiczny - cienka sukienka w mocno klimatyzowanym obiekcie to niezbyt fajna sprawa.


Oczekuję, że organizator zapewni niezawodne narzędzia. Laptop, tablet, oprogramowanie. Jeśli któryś z tych elementów zawiedzie, uczestnicy będą mieli żal do mnie, a przecież to nie moja wina, że tablet nie był naładowany.


Drażni mnie, kiedy na miejscu okazuje się, że podczas wpuszczania uczestników na sale będę musiała cały czas trzymać netbooka lub tablet. Te urządzenia trochę ważą i trzymanie ich w rękach na dłuższą metę jest naprawdę męczące. Jeśli do tego strój jest niewygodny, to taki dzień będzie prawdziwą męczarnią. A przy tym trzeba się jeszcze do wszystkich uśmiechać. Mogę dodać jeszcze jedno? Kolejki. Czasami jest nas po prostu za mało. Uczestnik stoi w kolejce i gdy dostanie się do recepcji, jest już zmęczony albo zdenerwowany. Zdarzają się niemiłe uwagi pod naszym adresem. Staram się jak najszybciej wydawać identyfikatory konferencyjne, ale to bardzo stresujące.


Najbardziej lubię konferencje z długimi wykładami. Zgoda, na początku jest młyn, ale na początku zawsze jest młyn. Ale dłuższe wykłady oznaczają, że pomiędzy sprintami będą dłuższe chwile względnego spokoju. Można wtedy na przykład zjeść kanapkę albo uporządkować stanowisko.

Lukasz Krawczuk

Bardzo dziękuję za Twój czas i uwagi, Julio. Na pracę hostess wpływa bardzo wiele czynników, a równie dużo od niej zależy. Julia jest pierwszą osobą, do której uczestnik zwróci się z problemem. Dobrze, żeby wiedziała, jak zareagować. Czy ma wpuścić uczestnika, jeśli nie ma go na liście? Co zrobić, jeśli uczestnik zgubi identyfikator? Hostessa musi wiedzieć takie rzeczy, inaczej będzie to dla niej niezręczne, a uczestnik może odnieść wrażenie, że obsługa jest niekompetentna. Na kolejną odsłonę zapraszam dokładnie za tydzień. Do zobaczenia!